W wyraźnym rozwoju nauki o łasce w pismach Akwinaty daje się zauważyć coraz mocniejsze uleganie wpływowi św. Augustyna. W dojrzałej formie traktatu o łasce pierwszeństwo Bożej inicjatywy i niezbędność Bożej pomocy w dojściu człowieka do celu ostatecznego zostaje zatem bardzo mocno wyeksponowane.
Na całą naukę św. Tomasza o łasce najlepiej jest patrzeć z trzech perspektyw:
- Perspektywy posłań Osób Boskich, dzięki którym człowiek, dotknięty przez grzech, powraca do Boga. Powrót do Boga dokonuje się przez dzieło zbawcze Chrystusa i uświęcające działanie Ducha Świętego.
- Perspektywy „Nowego Prawa”, które zawiera w sobie łaskę Ducha Świętego.
- Perspektywy, którą wyznacza konsekwentne wyciąganie przez Tomasza wniosków z zasady: gratia non tollit naturam sed perficit – „łaska nie niszczy natury, lecz ją udoskonala”.
Łaska przez działanie lecznicze i udzielenie siły do spełniania dobrych uczynków cnót nadprzyrodzonych, umożliwia człowiekowi osiągnięcie celu, czyli szczęścia wiecznego. Szczęście wieczne polega na widzeniu istoty Boga i uczestnictwie w szczęściu samego Boga, i to do tego właśnie celu prowadzi łaska Chrystusowa. Łaska udzielana dążącym do życia wiecznego powoduje pięć skutków:
- Uzdrawia.
- Sprawia, że człowiek chce dobra.
- Sprawia, że skutecznie wykonuje to dobro.
- Sprawia, że człowiek trwa w dobru.
- Sprawia, że człowiek dochodzi do chwały życia wiecznego.
Pragnienie osiągnięcia tego celu jest w pewnym znaczeniu naturalne: człowiek jest bowiem capax Dei, czyli stworzony został w taki sposób, by być zdolnym do oglądania Boga „twarzą w twarz”. Z drugiej strony, widzenie Boga może zostać osiągnięte jedynie przez przyjęcie Bożego daru, ponieważ tylko Bóg uszczęśliwia człowieka. W nauce św. Tomasza istnieje zatem napięcie, które w historii tomizmu doprowadziło do niejednej kontrowersji. Napięcie to niektórzy formułują następująco: w człowieku jest naturalne dążenie, które może zostać spełnione tylko w sposób nadprzyrodzony. Nie wszyscy jednak tomiści zgadzali się z takim przedstawieniem napięcia w Tomaszowej teologii łaski. Wielu twierdziło, że teksty św. Tomasza dają podstawę do wyraźnego rozróżnienia przyrodzonego (szczęście ziemskie) i nadprzyrodzonego celu człowieka (szczęście doskonałe w życiu wiecznym).
Choć Akwinata podaje różne typologie łaski (na przykład: łaska działająca i współdziałająca; uprzedzająca i następcza), najogólniej można mówić o:
- Łasce jako darze habitualnym i uświęcającym (gratia gratum faciens).
- Łasce rozumianej jako pomoc (auxilium) w wykonywaniu uczynków nadprzyrodzonych.
Łaska habitualna ma za zadanie leczyć naturę skażoną grzechem i wynieść naturę ludzką na poziom nadprzyrodzony. Bez gratia gratum faciens człowiek nie jest zdolny do zachowania nakazów moralnych w ich integralności, nie może też opierać się ciężkim pokusom. Stały dar łaski, obecny w istocie duszy, nie tylko zatem wznosi człowieka na poziom nadprzyrodzony, ale uzdrawia naturę, która po grzechu pierworodnym nie może w pełni realizować swoich własnych możliwości bez pomocy łaski. Jednak fundamentalnym zadaniem gratia gratum faciens, jest wyniesienie człowieka na poziom życia nadprzyrodzonego, na którym może on spełniać uczynki zasługujące, przekraczające jego naturalne uzdolnienia. Dar gratia gratum faciens przerasta możliwości natury stworzonej, jej przyczyną może być zatem tylko Bóg. Tylko On może udzielić czegoś, co czyni istoty rozumne podobnymi do Niego (deiformis), co je uświęca (sanctificatio) i przebóstwia (deificatio). Jak jednak jest możliwe takie wyniesienie człowieka? Musi dokonać się przemiana duszy. Ta przemiana jest skutkiem miłości Boga.
Mateusz Przanowski OP
Wykorzystane grafiki:
- Św. Kutbert z Lindisfarne, iluminacja z św. Beda Czcigodny, Żywot św. Kutberta, Yates Thompson ms. 26, fol. 10v, obecnie w British Library.
- Dieqo Velazquez, Kuszenie św. Tomasza z Akwinu, XVII w., obecnie w Muzeum Katedralnym w Orihuela.