Lektura czwartej Ewangelii bez trudu pozwala dostrzec, że ma ona wiele miejsc wspólnych z Ewangeliami synoptycznymi. Ale nie brakuje w niej także epizodów tylko jej właściwych. Jedynie św. Jan opowiada o weselu w Kanie Galilejskiej, które jest momentem inauguracji publicznej misji Jezusa. Tylko on przedstawia rozmowę Jezusa z Nikodemem w nocy i spotkanie z Samarytanką przy studni Jakuba, jak również opisuje wielki znak, którym jest wskrzeszenie Łazarza. Podobnie jest w przypadku chrystologicznej refleksji. Oprócz wielu wspólnych z synoptykami idei chrystologicznych, znajdujemy u Jana wyraźny rozwój refleksji nad osobą i dziełem Chrystusa. Dla przykładu, tytuły „Syn” czy „Syn Boży”, które, jak widzieliśmy, były używane często przez synoptyków, w Ewangelii Jana posiadają już specyficznie chrystologiczne znaczenie, wskazując na Jezusa jako na umiłowanego Syna Ojca.
W swej Ewangelii Jan patrzy na ziemskie życie Jezusa z perspektywy „odgórnej”, perspektywy „Słowa, które stało się ciałem”. Cała ziemska posługa Jezusa jest przedstawiona i zinterpretowana w świetle prawdy o Jego istnieniu, które wykracza poza Jego ziemską egzystencję – mówiąc inaczej, ukazana jest w świetle Jego preegzystencji. Przyjrzymy się teraz kilku tropom, w których najmocniej wyrażone jest przekonanie św. Jana o preegzystencji Chrystusa. Zaczniemy od tematu Jezusa jako Jednorodzonego Syna posłanego przez Ojca, zaś następnie zatrzymamy się nad formułami „Ja jestem”, by zakończyć przedstawieniem chrystologii Prologu .
Dodajmy jedynie, że w swojej definitywnej formie, Ewangelia św. Jana powstała ok. 80 roku. Coraz częściej jednak jej pierwsze redakcje przesuwa się na lata 50-70. Podczas gdy do niedawna istniała tendencja, by przedstawiać Ewangelię Jana jako bardzo późną, obecnie sądzi się, że jej ostateczna redakcja była niewiele późniejsza od Ewangelii synoptycznych.
Jednorodzony Syn posłany przez Ojca
Podczas gdy w Ewangeliach synoptycznych słowo „Syn”, jako tytuł, użyte jest trzy razy, u Jana pojawia się ono aż dziewiętnaście razy. Występuje ono w różnych formach: „Syn”, „Jego Syn” czy „Syn Jedyny”. Najmocniejsze teologicznie jest bez wątpienia wyrażenie „Syn Jednorodzony”, występujące pięć razy w pismach Janowych (J 1,14.18; 3,16.18; 1 J 4,9). Wskazuje ono na wyłączność synostwa Jezusa: żadna ludzka więź z Bogiem nie może się równać z relacją, jaka istnieje między Nim a Ojcem. Ten sposób mówienia o Jezusie wskazuje na wyjątkową głębokość i intymność Jego relacji z Ojcem: tylko Syn zna Ojca (6,46); Ich poznanie jest wzajemne (10,15: „podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca”); Ojciec z miłości wszystko oddaje Synowi (por. 3,35); Syn posiada wszystko, co posiada Ojciec (J 16,15; 17,10); Ojciec i Syn stanowią doskonałą jedność, która ma być modelem międzyludzkiej jedności (J 10,30; 17,20–21).
Umieszczając tytuł Syna w ustach samego Jezusa, Jan akcentuje synowską świadomość Jezusa (J 8,14; 14,28). Współcześni Jezusa widzą w tej synowskiej świadomości, którą Jezus przed nimi odsłania, Jego roszczenie do bycia równym Bogu (5,18; por. 10,33).
Ponadto, ewangelista Jan przedstawia często Jezusa jako Syna posłanego przez Ojca na świat. Temat posłania nie jest wyłącznie Janowy – znajdziemy go zarówno u synoptyków, jak i Pawła – ale to Jan nadaje mu szczególnie znaczenie. W związku z tym tematem, egzegeci wskazują na istniejącą w późnym judaizmie instytucję nazywaną shaliah – instytucję zaufanego posłańca, ambasadora. Posłaniec ów miał delegowaną pełnię władzy, zgodnie z zasadą: „posłaniec jest dla tych, do których jest posłany, jakby samym posyłającym”. Jego decyzje, w konsekwencji, wiązały samego posyłającego. Wydaje się, że Jan tak właśnie rozumie misję Jezusa w świecie: „z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał” (J 6,38); „Trzeba nam pełnić dzieła Tego, który Mnie posłał, dopóki jest dzień” (J 9,4); „Moja nauka nie jest moja, lecz Tego, który Mnie posłał” (J 7,16).
Jak możemy więc zauważyć, temat Syna posłanego przez Ojca, poprzez który św. Jan przedstawia Jezusa, wskazuje na wyjątkową relacje która łączy Go z Ojcem, co równocześnie każe uznać Jego preegzystencję, tzn. istnienie, które poprzedza Jego przyjście na świat i które pozostaje w związku z odwiecznym istnieniem samego Boga.
Paweł Klimczak OP
Wykorzystane grafiki:
- Jan Joest von Kalkar, Jezus i Samarytanka, kwatera z ołtarza Życie Chrystusa, XVI w., kościół św. Mikołaja w Kalkarze.
- Modlitwa w Ogrodzie Oliwnym (z portretem fundatora, Ludwika z Orleanu), XV w., obecnie w Museo del Prado.