Relacja o sześciu dniach stworzenia z pierwszego rozdziału Księgi Rodzaju jest uwzględniana w teologicznym sporze na temat ewolucji, podczas gdy inne biblijne historie o stworzeniu pozostają poza jego obrębem. Taki stan rzeczy nie powinien zaskakiwać, ponieważ to ta relacja zawarta jest w pierwszych słowach Biblii oraz, na pierwszy rzut oka, jej jedynym celem wydaje się być zrelacjonowanie kreatywnego działania Boga w szczegółowym opisie sześciu dni: w pierwszy dzień Bóg stworzył światło, w drugi – niebiosa, w trzeci – ziemię i rośliny, w czwarty – słońce, księżyc i gwiazdy, w piąty – ptaki i ryby, w szósty – zwierzęta lądowe, mężczyznę i kobietę. Wielu interpretatorów ma trudności z pogodzeniem tej wizji stworzenia z teorią ewolucji.
Aby interpretacja perykopy z pierwszego rozdziału Księgi Rodzaju była właściwa, musimy odczytać ją w kontekście całej Biblii, która zawiera inne opisy stworzenia, tak często pomijane.
Przykładowo, w rozdziale drugim Księgi Rodzaju znajdujemy drugą opowieść o stworzeniu. Ta relacja podaje inną kolejność stworzenia: Ewa zostaje stworzona z żebra Adama dopiero po stworzeniu zwierząt i po stwierdzeniu, że nie są one godnymi partnerami dla mężczyzny. W tej wersji Bóg stworzył niebiosa i ziemię, a następnie pierwszego człowieka – Adama. Nie znajdujemy informacji na temat tego, czy wszystko wydarzyło się w jeden dzień, czy może na przestrzeni kilku dni. W następnej kolejności Bóg zasadził ogród i umieścił w nim człowieka. Potem dopiero Bóg stworzył zwierzęta, które, przyprowadzane przed Adama, otrzymywały od niego imiona. Na końcu stworzona została również Ewa.
Jeśli uznamy teraz, że sens dosłowny wspomnianych fragmentów z pierwszego i drugie rozdziału Księgi Rodzaju miałby podawać historyczną kolejność powstawania stworzeń, dwa porządki stałyby ze sobą w sprzeczności – w efekcie Pismo nie mogłoby być uznane za nieomylne. Według pierwszej relacji, mężczyzna i kobieta zostali stworzeni po zwierzętach, podczas gdy według drugiej tylko mężczyzna został stworzony przed zwierzętami, a kobieta została stworzona na samym końcu.
Jeśli jednak sens dosłowny ma stwierdzać tylko tyle, że sam Bóg stwarza coś w miejscu, gdzie uprzednio nie było nic, lub że istnieje przemyślany boski porządek wszystkich stworzeń cielesnych, a człowiek stanowi jego zwieńczenie, że Bóg stworzył Adama i Ewę, aby mieli siebie nawzajem – lub ma naprowadzać na jeszcze inne teologiczne zagadnienia – wtedy nie zaistnieje sprzeczność, gdyż autor od początku nie miał zamiaru przedstawiać nam raportu astronomicznego lub zoologicznego z opisywanego zdarzenia, przy którym nie był obecny. Przypomnijmy coś, o czym była mowa w poprzednich esejach: sens dosłowny zawiera symbole i figury stylistyczne, jeśli taki był zamysł autora tekstu.
W homilii opublikowanej w mądrej książce Na początku Bóg stworzył…, papież Benedykt XVI kieruje do nas następującą naukę:
„Pismo Święte nie opowiada nam, w jaki sposób powstawały rośliny, jak ukształtowały się słońce i księżyc i gwiazdy, lecz ostatecznie chce nam powiedzieć tylko jedno: Bóg stworzył świat. Świat nie jest, jak sądzili ówcześni ludzie, chaosem walczących ze sobą sił, nie jest mieszkaniem demonicznych mocy, przed którymi człowiek musi się bronić”[1].
Co zatem z innymi relacjami stworzenia? Znajdujemy ważne informacje na temat stworzenia w księgach historycznych (drugi rozdział Księgi Machabejskiej), w księgach mądrościowych (Księga Hioba, Psalmy, Księga Przysłów, Księga Mądrości, Księga Mądrości Syracha), u proroków (np. w Księdze Izajasza) oraz w Nowym Testamencie (w Ewangelii św. Jana, Liście do Rzymian, Liście do Kolosan i w Drugim Liście św. Piotra). To nie są teksty, których jedynym celem jest opisanie początku świata, jak to miało miejsce w Księdze Rodzaju. Niemniej jednak bezsprzecznie zawierają one objawione treści dotyczące boskiego aktu stworzenia.
W tym miejscu zajmiemy się wnikliwą analizą fragmentu z Księgi Przysłów z pomocą cytatów z Ewangelii św. Jana oraz Listu do Kolosan, a następnie dokonamy kompilacji kilku innych użytecznych tekstów, aby pokazać próbkę wizji stworzenia z Pisma Świętego. Poprzez uwzględnienie tych źródeł, tak często pomijanych w debacie o ewolucji, poszerzymy naszą perspektywę badawczą.
W Księdze Przysłów (3,19-20) autor wyjaśnia stworzenie na sposób, który nosi już znamiona teologii: pisze on, że Bóg stworzył wszystko przez swoją mądrość. Wersy poprzedzające (3,13-17) sytuują ten fragment w kontekście pochwały mądrości: człowiek, który znajduje mądrość jest „szczęśliwy”, gdyż „zdobycie jej lepsze od pereł, nie równe jej żadne klejnoty”. Co więcej, „w prawicy swej trzyma ona dni długie, w lewicy – bogactwo, pomyślność”, a „jej drogi drogami miłymi, ku szczęściu wiodą wszystkie jej ścieżki”. Następny werset (3,18) to aluzja do relacji na temat stworzenia z drugiego rozdziału Księgi Rodzaju, a mądrość „drzewem jest życia, a kto się jej trzyma – szczęśliwy”.
Następnie, w wersetach 3,19-20, napotykamy pełne głębi twierdzenie teologiczne: „Pan umocnił ziemię mądrością, niebiosa utwierdził rozumem. Przez Jego wiedzę wytrysły odmęty, a rosę spuszczają obłoki”. Wyjaśnia to fragment Ewangelii św. Jana (1,1-3), który powtarza klasyczną relację o stworzeniu z pierwszego rozdziału Księgi Rodzaju, odnosząc się do niestworzonego Słowa Ojca, czyli Mądrości i Wiedzy Ojca, przez którego wszystkie rzeczy zostały stworzone:
„Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało”.
Św. Paweł powtarza tę samą naukę w pierwszej części swojego Listu do Kolosan (1,16-17):
„Bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie” (por. także 2 P 3,5).
Ale co to dokładnie oznacza?
Św. Tomasz w Akwinu posłużył się obrazem zaczerpniętym z Arystotelesa w celu wyjaśnienia doktryny działania przez mądrość. Stolarz, który wykonuje ławkę, posługuje się nie tylko drewnem, piłą i młotkiem. Musi on mieć zamysł ławki, którą chce wykonać. Dzięki temu, ławka zostaje wykonana za pomocą wiedzy stolarza na temat ławki, czyli przez jego mądrość. Jeśli stolarz nie jest mądry w kwestii ławki, przykładowo, nie ma pojęcia jak ławka powinna wyglądać, to nie może jej wykonać, nawet jeśli ma najlepsze drewno, piłę i młotek na świecie. Stwierdzenie, że Ojciec stwarza wszystkie rzeczy mocą swojego Słowa, ukochanego Syna, który wywodzi się od niego w Boskim intelekcie jako zrodzona zeń mądrość, jest jak najbardziej poprawne w najściślejszym i pełnym teologicznego rygoru znaczeniu. Ojciec, poprzez wiedzę na temat Siebie samego (swojej boskiej istoty), wytwarza pojęcie Siebie samego, które jest doskonałym odbiciem Jego samego – czyli Słowo, którym jest Syn. Ponieważ akt stworzenia również pochodzi z Bożej wiedzy na temat tego, co pragnie On stworzyć, wszystkie rzeczy zostały stworzone przez Słowo.
Zatem, chociaż wyjaśnienie sposobu w jaki powstały stworzenia może nie być głównym celem Księgi Przysłów (3,13-20), Ewangelii Jana (1,1-3), i Listu do Kolosan (1,16-17), te fragmenty właściwie i głęboko artykułują w jaki sposób wszystkie rzeczy zaistniały.
Dwa inne fragmenty są teologicznie istotne z racji na zawarte w nich jasne stwierdzenie, że Bóg stworzył „z niczego” (ex nihilo), a zatem nie z pra-istniejącego chaosu lub bezkształtnej materii ale w miejscu, w którym przed stworzeniem nie było zupełnie nic. W Drugiej Księdze Machabejskiej (7,28) czytamy nakaz „spojrzyj na niebo i na ziemię, a mając na oku wszystko, co jest na nich, zwróć uwagę na to, że z niczego stworzył je Bóg”. Ponadto, św. Paweł wyjaśnia w Liście do Rzymian (4,17), że „Bóg […] ożywia umarłych i to, co nie istnieje, powołuje do istnienia”.
Sześć kolejnych grup cytatów również zasługuje na wzmiankę, ponieważ w mniej lub bardziej bezpośredni sposób dotyczą one stworzenia i przez to nie powinno się ich pomijać. W pierwszym fragmencie, kilka rozdziałów dalej w Księdze Przysłów (8,24-30), mądrość ponownie jest łączona z aktem stworzenia; mądrość istniała przed stworzeniem i uczestniczyła w stworzeniu:
„Przed oceanem istnieć zaczęłam, przed źródłami pełnymi wody; zanim góry zostały założone, przed pagórkami zaczęłam istnieć; nim ziemię i pola uczynił – początek pyłu na ziemi. Gdy niebo umacniał, z Nim byłam, gdy kreślił sklepienie nad bezmiarem wód, gdy w górze utwierdzał obłoki, gdy źródła wielkiej otchłani umacniał, gdy morzu stawiał granice, by wody z brzegów nie wyszły, gdy kreślił fundamenty pod ziemię. Ja byłam przy Nim mistrzynią, rozkoszą Jego dzień po dniu, cały czas igrając przed Nim”.
Drugą grupę cytatów znajdziemy w Księdze Psalmów. Mówią one o stworzeniu przez Boga przez Jego słowo: On ustanawia świat, pokonuje chaos i zapewnia byt wszystkim swoim stworzeniom. Przykładowo, Księga Psalmów (33,6-7 oraz 33,9) uczy nas, że Jahwe stworzył wszystko za pomocą swojego słowa i wyznaczył granice na morzu: „Przez słowo Pana powstały niebiosa i wszystkie ich zastępy przez tchnienie ust Jego […] Bo On przemówił, a wszystko powstało; On rozkazał, a zaczęło istnieć”. Panowanie Boga nad chaotycznym światem, które wskazuje na boskość Chrystusa w Ewangeliach, jest potwierdzone w Psalmie 65 (7-10):
„który swą mocą utwierdzasz góry, jesteś opasany potęgą, który uśmierzasz burzliwy szum morza, huk jego fal, zgiełk narodów. Przejęci są trwogą mieszkańcy krańców ziemi z powodu Twych znaków. Ty zaś napełniasz radością podwoje Zachodu i Wschodu. Nawiedziłeś ziemię i nawodniłeś, ubogaciłeś ją obficie”.
Natomiast krótka próbka (wersety 16-19) z trzydziestowersetowej części Psalmu 104 o Bogu, który stwarza i zapewnia byt swoim stworzeniom wystarczy, by oddać charakter tego poematu teologicznego:
„Drzewa Pana mają wody do syta, cedry Libanu, które zasadził. Tam ptactwo zakłada gniazda, na cyprysach są domy bocianów. Wysokie góry dla kozic, a skały są kryjówką dla borsuków. Tyś stworzył księżyc, aby czas wskazywał; słońce poznało swój zachód” (por. Ps 8,3, 6-8; Ps 19,1, 4; Ps 104,2-32; Ps 139,13-14; Ps 147,4-18; Ps 148,5-10.)
Trzecia grupa cytatów znajduje się w Księdze Syracha (16,26-27), gdzie autor kładzie nacisk na kolejność stwarzania: „Na rozkaz Pana, na początku, stały się Jego dzieła i gdy tylko je stworzył, dokładnie określił ich zadanie. Uporządkował je na zawsze, od początku aż w daleką przyszłość”. Zaś inny fragment (Syr 17,1) powtarza temat z drugiej relacji stworzenia w Księdze Rodzaju, czyli „Pan stworzył człowieka z ziemi i znów go jej zwróci”.
Czwarta grupa cytatów pochodzi z Księgi Mądrości (1,14). Autor podkreśla w nich moc Boga i dobroć stworzenia, czyli tematy, które są obecne już w Księdze Rodzaju: „Stworzył bowiem wszystko po to, aby było, i byty tego świata niosą zdrowie: nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi” (por. Mdr 11,17.) Inny fragment z Księgi Mądrości (2,23), już zapowiadając zmartwychwstanie, uzupełnia obraz ludzi o niezniszczalność, kolejną cechę człowieka będącego obrazem Boga: „Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka – uczynił go obrazem swej własnej wieczności”.
Piąta grupa cytatów to fragmenty Księgi Hioba (9,8-9), w których Bóg ponownie uosabia siłę pokonującą chaos: „On sam rozciąga niebiosa, kroczy po morskich głębinach; On stworzył Niedźwiedzicę, Oriona, Plejady i Strefy Południa”. W całym rozdziale 38 transcendentna, kreatywna moc Boga podkreślana jest w trudnych pytaniach zadawanych Hiobowi, który twierdził wcześniej, że rozumie, jak powinny się potoczyć wszystkie zdarzenia: „Czy nie tędy światło zachodzi, rozsyłając błyskawice po świecie? Kto kopał kanały ulewie lub drogę chmurze ze grzmotem?” (38,24-25).
Szósty i ostatni przykład to fragment Księgi Izajasza (45,18), który kładzie nacisk na to, że tylko Bóg ma moc stwarzania i gdzie również potwierdza się, że to On panuje nad chaosem:
„Albowiem tak mówi Pan, Stworzyciel nieba, On Bóg, który ukształtował i wykończył ziemię, który ją mocno osadził, który nie stworzył jej bezładną, lecz przysposobił na mieszkanie: «Ja jestem Pan i nie ma innego»” (por. Iz 42,5; 44,24; 45,7,12; 48,13).
Papież Benedykt XVI komentuje, że „klasyczna opowieść o stworzeniu [z Rdz 1] nie jest jedynym tekstem Świętej Księgi na ten temat”, i zauważa, że:
„w literaturze mądrościowej, po spotkaniu z Grecją, temat zostaje przemyślany na nowo, bez odwoływania się do starych obrazów, na przykład do obrazu siedmiu dni. W ten sposób w samej Biblii możemy zobaczyć, że obrazy zmieniają się wraz z rozwojem myśli; Biblia stosuje nowe obrazy, aby wciąż świadczyć o jednym – o tym, co zostało jej powierzone przez słowo Boże. Jest to przesłanie o stworzeniu. W samej Biblii obrazy nie są ustalone raz na zawsze, są nieustanie korygowane i w tym powolnym, żmudnym posuwaniu się do przodu pozwalają zobaczyć, że są tylko obrazami, które odsłaniają to, co głębsze i większe”[2].
Podsumowując powyższą dyskusję, warto zauważyć, że narracja o sześciodniowym procesie nie jest jedynym biblijnym opisem stworzenia. W samej Księdze Rodzaju odnajdujemy drugą relację na ten temat a jeszcze inne wyjaśnienia, bardziej teologiczne, pojawiają się w księgach historycznych, mądrościowych oraz w Nowym Testamencie. Sprzeczności w kolejności zdarzeń, które obserwujemy porównując pierwszą i drugą opowieść o stworzeniu z Księgi Rodzaju, stanowią dowód na to, że sens dosłowny tych szczegółów nie może zostać uznany za naukowe sprawozdanie – przy założeniu, że Pismo stanowi nieomylne słowo Boga.
John Baptist Ku OP
[1] Benedykt XVI, Na początku Bóg stworzył… Cztery kazania o stworzeniu i upadku. Konsekwencje wiary w stworzenie, tłum. J. Merecki SDS, Kraków 2006, s. 18-19.
[2] Benedykt XVI, Na początku Bóg stworzył…, s. 24-25.
Wykorzystane grafiki:
- Stworzenie świata, iluminacja z Biblii z Souvigny, XII w., ms. 1, fol. 4v, obecnie w Bibliothèque Municipale de Moulins.
- Stworzenie nieba i ziemi, iluminacja z Biblii neapolitańskiej, XIV w., ms. Fr.9561, fol. 2v, obecnie w Bibliothèque nationale de France.
- Frederick Hart, Ex nihilo, tympanon z Katedry Narodowej w Waszyngtonie, XX w., fot. David / CC BY 2.0.
- William Blake, Bóg odpowiada Hiobowi z wichru, z serii ilustracji do Księgi Hioba, XIX w., obecnie w Morgan Library & Museum.