MENU
14. Encyklika „Mystici Corporis Christi” Piusa XII
Pius XII

Pius XII

Pius XII (Eugenio Maria Giuseppe Giovanni Pacelli) był 260. papieżem. Jego pontyfikat przypadł na lata 1939-1958. Najważniejsze encykliki napisane przez niego to: Summi Pontificatus (1939), Mystici Corporis Christi (1943), Divino afflante Spiritu (1943), Mediator Dei (1947), Humani generis (1950), Ad Coeli Reginam (1953). Bardzo ważnym momentem pontyfikatu było ogłoszenie dogmatu o Wniebowzięciu Najświętszej Marii Panny (1 listopada 1950 r., konstytucja Munificentissimus Deus).

W encyklice Mystici Corporis Christi papież Pius XII dotyka różnych problemów, z którymi w tamtym czasie musiał się zmierzyć Kościół katolicki. Wśród nich są takie, które wiążą się z ogólną sytuacją na świecie (szalejąca wojna, niebezpieczne ideologie, propagowanie eugeniki), ale są i takie, które rozwijają się niejako „w sercu” Kościoła. Papież diagnozuje pojawiające się w Kościele błędne teorie i opisuje je w formie pięciu przestróg: przed pomieszaniem pojęć (jak przypisywanie Chrystusowi ludzkich błędów i słabości), przed kwietyzmem, przed lekceważeniem częstej spowiedzi, przed lekceważeniem modlitwy prywatnej oraz przed lekceważeniem modlitwy do Jezusa Chrystusa.

Jednak główną myślą Encykliki jest przedstawienie Kościoła jako Mistycznego Ciała Chrystusa, w którym Jezus Chrystus jest Głową, a wierni członkami tego Ciała. Ojciec Święty wywodzi tę prawdę z listów św. Pawła: „Chrystus jest głową Ciała Kościoła” (Kol 1,18) i „Wszyscy jednym ciałem jesteśmy w Chrystusie” (Rz 12, 5). Najważniejszą prawdą dotyczącą rzeczywistości Kościoła jest to, że został powołany do istnienia przez samego Chrystusa. Chrystus Pan jest Głową Kościoła ze względu na Jego nadzwyczajną godność, Głowa bowiem mieści się na szczycie i „rządzi wszystkimi członkami, ponad które jest wyniesiona”.

Kolejnym powodem, dla którego nazywamy Jezusa Głową jest to, że „góruje nad wszystkimi pełnią łask i darów niebieskich, a z tej pełności czerpie Mistyczne Jego Ciało”. Wszystkie cnoty, dary i charyzmaty znajdujące się w społeczności chrześcijańskiej, a także dar widzenia Boga znajdują się w całej pełni i najwyższej doskonałości w Jezusie.

Mistrz Epifanii w Fiesole, "Chrystus na krzyżu"

Mistrz Epifanii w Fiesole, „Chrystus na krzyżu”

Chrystusa nazywamy Głową również z tego powodu, że:

„Tak samo jak nerwy z głowy rozgałęziają się na wszystkie członki naszego ciała i dają im władzę czucia i poruszania się, tak samo Zbawiciel nasz rozsyła na Kościół moc Swoją i siłę, przez co dzieje się, że rzeczy Boże bywają o wiele jaśniej poznane i chciwie przez wiernych pożądane. Z Niego spływa na ciało Kościoła wszelkie światło, które wierzących z wysoka oświeca i każda łaska, z pomocą której stają się świętymi tak, jak On sam jest święty.”

Chrystus Pan jest źródłem i sprawcą łaski, działając w duszach poszczególnych ludzi przez sakramenty i tak mocno Swój Kościół wspomaga i tak w Nim żyje, że całkowicie się z Nim utożsamia.

Tak jak Chrystus Pan ma dwie natury – boską i ludzką, tak Kościół istnieje w dwóch wymiarach – materialnym i nadprzyrodzonym. Pius XII ostrzega przed pokusą postrzegania Kościoła tylko w jednym wymiarze: albo z pominięciem Jego widzialnego oblicza, albo traktując Kościół jako czysto ludzką społeczność realizującą jedynie jakieś cele doczesne, choćby najlepsze i najwznioślejsze:

„…w jak wielkim błędzie pozostają ci, którzy sobie dowoli tworzą jakiś Kościół niewidzialny i ukryty, albo i ci także, co go na równi stawiają z jakąś czysto ludzką instytucją, z pewnym systemem wyszkolenia i zewnętrznymi obrzędami, ale bez udzielania jakiegoś życia nadziemskigo. Przeciwnie, tak jak Chrystus Pan nie jest wtedy cały jako Głowa i wzór Kościoła, jeśli w Nim widzimy tylko Jego ludzką naturę, albo tylko naturę Boską niewidzialną, lecz On jest jeden w dwu naturach i w złączeniu z obu naturami, podobnie ma się rzecz z Ciałem Jego Mistycznym, ponieważ Słowo Boże przyjęło na siebie naturę ludzką podległą cierpieniom i stworzyło widzialną społeczność i poświęciło ją Krwią Boga?Człowieka, aby człowiek przez kierownictwo widzialne dochodził do tego, co jest niewidzialne.”

Warsztat Albrechta Dürera, "Tłocznia mistyczna"

Warsztat Albrechta Dürera, „Tłocznia mistyczna”

Mistyczne Ciało Chrystusa, jak każde ciało, składa się z dużej liczby członków. Ale jako jedno ciało musi stanowić jedność, musi być niepodzielne. Równocześnie wszystkie członki wchodzące w skład tego ciała nie tracą swojej tożsamości i suwerenności. Tym zaś, co najdoskonalej łączy wszystkie członki ze sobą („[…] chleb bowiem, który ma być konsekrowany, urasta w jedną całość z wielu ziaren […]”), a równocześnie najdoskonalej łączy członki z Głową jest sakrament Eucharystii;

„Chciał oczywiście Chrystus Pan, aby przedziwne i nigdy dość wysłowione zespolenie, przez które i między sobą i z Boską Głową się łączymy, w szczególny sposób przedstawiało się wiernym w Najświętszym Sakramencie.”

Jak w prawdziwym ciele, tak i w Mistycznym Ciele Chrystusa poszczególne członki spełniają różne role i różnią się między sobą godnością. Wszystkie są jednak ważne i niemożliwe do zastąpienia przez inne – każdy ma do wypełnienia jakieś określone zadanie:

„Nadto, podobnie jak w naturze ciało nie powstaje przez nagromadzenie pierwszych lepszych i jakich takich członków, lecz składa się z organów czyli z członków, z których każdy ma swój odrębny cel i w dokładnym porządku są wszystkie rozłożone, tak i Kościół dlatego właśnie zowiemy Ciałem, że tworzy się przez dobór i układ właściwych a zgodnych części i składa się z członków różnych, ale nawzajem sobie odpowiadających.”

Pietro Perugino, "Wręczenie kluczy św. Piotrowi"

Pietro Perugino, „Wręczenie kluczy św. Piotrowi”

Wszystkim kieruje sam Jezus Chrystus, którego w sposób widzialny reprezentuje na ziemi Jego namiestnik – biskup Rzymu i to jemu podlegają wszyscy członkowie Kościoła:

„Tkwią zatem w niebezpiecznym błędzie ci wszyscy, którzy sądzą, że mogą przyjąć Chrystusa jako Głowę Kościoła, chociaż nie trzymają się wiernie Jego namiestnika na ziemi. Znosząc bowiem tę głowę widzialną i zerwawszy więzy widzialne jedności, tak oszpecają i zniekształcają Mistyczne Ciało Odkupiciela, iż szukający portu zbawienia wiecznego ani go dojrzeć, ani znaleźć nie mogą.”

Papież zwraca uwagę, że wszystkie członki znajdujące się w jednym ciele są ze sobą ściśle powiązane i muszą się nawzajem wspomagać, bo „[…] gdy jeden członek cierpi, wszystkie inne z nim współboleją, a zdrowe członki śpieszą chorym z pomocą […]”.

Ojciec Święty zalicza do członków Kościoła tych ludzi, „którzy sakrament odrodzenia na Chrzcie św. przyjęli i wyznają prawdziwą wiarę, a nie pozbawili się sami w niegodny sposób łączności z Kościołem, ani też władza prawowita nie wyłączyła ich z grona wiernych za bardzo ciężkie przewinienia.” Zaznacza jednak, że w jednolitym Ciele Kościoła nie mogą znaleźć się ci, którzy „[…] wiarą i rządami są od siebie oddzieleni”, a ci, którzy wzdragają się słuchać Kościoła powinni być traktowani, na mocy słów samego Chrystusa (Ef 4,5; Mt 18,17), jak „poganie i jawnogrzesznicy”.

Pompeo Batoni, "Powrót syna marnotrawnego"

Pompeo Batoni, „Powrót syna marnotrawnego”

Nie każdy grzech wyklucza z Kościoła. Do tych, które całkowicie wykluczają z Ciała Kościoła należą schizma, herezja i apostazja. Pius XII podkreśla, że Duch Święty, ożywiający Swoim działaniem Kościół Chrystusowy i wszystkich, którzy do Niego należą, „[…] wzdraga się mieszkać przez łaskę uświęcającą w członkach od ciała całkiem odciętych”. Papież wzywa jednak do miłosierdzia względem grzeszników i zachęca, by tych, którzy wykazują skruchę przyjmować na powrót z miłością.

Co zaś ze zbawieniem tych, którzy do Kościoła Chrystusowego nie należą? Pius XII określa ich położenie jako stan, w którym „o wieczne zbawienie własnej duszy spokojni być nie mogą. Chociaż bowiem nieświadomym jakimś pragnieniem i życzeniem kierowaliby się (ordinantur) ku Mistycznemu Ciału Zbawiciela, tracą tyle i tak wielkich łask niebieskich i pomocy, które uzyskać można tylko w Kościele Katolickim”. Zatem brak formalnej przynależności do Kościoła nie wyklucza możliwości zbawienia, a powoduje jedynie, że obiektywnie staje się ono mniej pewne. To sformułowanie wzbudzało wiele kontrowersji i było często komentowane i interpretowane przez różnych teologów. Chodzi konkretnie o przyporządkowanych (ordinantur) do Kościoła jedynie na mocy nieświadomego pragnienia czy życzenia. I tak, na przykład, A. Chavasse rozróżnia dwa sposoby przynależności do Kościoła: rzeczywisty i na mocy życzenia. V. Morel uważa, że członkami Ciała Mistycznego są w sensie właściwym i nadrzędnym członkowie Kościoła rzymskokatolickiego, jednak w sensie wiary i łaski są nimi również żarliwi katechumeni, nieochrzczeni męczennicy, materialni heretycy i schizmatycy oraz niechrześcijanie żyjący w stanie łaski. Karl Rahner tłumaczy to tak, że nawet człowiek, który nie jest w pełni członkiem Kościoła może posiadać łaskę usprawiedliwienia, z wyjątkiem tych, którzy są winni swojemu oddzieleniu od Kościoła.

Encyklika Mystici Corporis Christi, chociaż nie rozstrzyga jednoznacznie problemu zbawienia ludzi pozostających poza Kościołem, kieruje do nich wszystkich zachętę, wezwanie, serdeczne zaproszenie:

„Niechże więc wejdą do jedności katolickiej i z nami w tej jednej budowie Ciała Chrystusa złączeni, do jednej Głowy się zwrócą w tej społeczności, pełnej najchwalebniejszej miłości. Nie ustając nigdy w prośbach naszych do Ducha miłości i prawdy, czekamy na nich z podniesionymi i otwartymi rękoma, jako na tych, co mają przyjść nie do obcego, ale do swojego własnego i ojcowskiego domu.”

Magdalena Zubrzycka

Tekst powstał w oparciu o następujące źródła:

  • Pius XII, Encyklika Mystici Corporis Christi
  • Bernard Sesboüé, Poza Kościołem nie ma zbawienia. Historia formuły i problemy interpretacyjne,
  • Poznań 2007, s. 210-218.
  • Francis A. Sullivan S.J., Salvation outside the Church? Tracing the History of the Catholic Response, Eugene 2002, s. s. 135-140.
  • Raymond Winling, Teologia współczesna 1945-1980, Kraków 1990, s. 79.

Wykorzystane grafiki:

  • Papież Pius XII, zdjęcie za Wikimedia Commons.
  • Mistrz Epifanii w Fiesole, Chrystus na krzyżu, ze świętymi Wincentym Ferreriuszem, Janem Chrzcicielem, Markiem i Antoninem, XV w., obecnie w Los Angeles County Museum of Art.
  • Warsztat Albrechta Dürera, Tłocznia mistyczna, XVI w., obecnie w kościele św. Gumberta w Ansbach.
  • Pietro Perugino, Wręczenie kluczy św. Piotrowi, fresk z XV w., Kaplica Sykstyńska.
  • Pompeo Batoni, Powrót syna marnotrawnego, XVIII w., obecnie w Kunsthistorisches Museum w Wiedniu.

 


Dodaj komentarz

BACK TO TOP