Warto wydobywać ze skarbca teologii „rzeczy nowe i stare” (por. Mt 13, 52) – czyli czerpać zarówno z jej przebogatej tradycji, jak i z jej najnowszego dorobku. W tym dziale znajdują się zatem i aktualności teologiczne, i „odgrzebane” przez naszą redakcję wiadomości, wykłady, teksty.
Sala na Górze – nowy cykl katechez 2016/2017
„Kiedy msza przestaje być nudna” – pod takim hasłem wystartował w październiku nowy cykl katechez w ramach inicjatywy „Sala na Górze”, działającej przy Bazylice Mariackiej. W tym roku celem spotkań jest pomoc wiernym w bardziej świadomym przeżywaniu liturgii i uchronienie jej od przeżywania nudy. Partnerem specjalnym tegorocznego cyklu jest Fundacja „Dominikański Ośrodek Liturgiczny„. Przeczytaj całość
Dominikanie o cnotach – czyli jak pięknie żyć
Słowo „coaching” jest dziś bardzo popularne. W różnych instytucjach organizuje się specjalnie szkolenia, które wykorzystując m.in. wiedzę psychologiczną mają pomóc ludziom przyspieszyć ich rozwój, polepszyć efektywność i osiągać cele. Jednak chrześcijanie powinni mieć swój własny chrześcijański „coaching”, a jest nim Tradycja Kościoła dotycząca ćwiczenia się w cnotach. Dziś, niestety, jest ona nieco zapomniana, dlatego bracia dominikanie próbują o niej przypomnieć. Rozwijanie w sobie cnót boskich i kardynalnych nie jest oczywiście dążeniem do „sukcesów” w dzisiejszym tego słowa znaczeniu, ale jest czymś znacznie większym: skuteczną pomocą, aby pięknie i mądrze żyć.
Z teologii muzyki
Czym jest muzyka i skąd bierze się jej niezwykła siła oddziaływania?
Bez wątpienia, towarzyszy człowiekowi od początku jego dziejów. Na temat jej pochodzenia, charakteru i znaczenia powstało wiele teorii. Dominują dwa główne nurty myślenia o muzyce, obydwa wywodzące się z antyku – od starożytnych Greków. Pierwszy z tych nurtów, arystoksenesowski, postrzega muzykę jako domenę zmysłów. Muzyka jako sztuka należąca do sfery słuchu i pamięci ma za zadanie działać na zmysły człowieka i dostarczać mu zmysłowych wrażeń i przyjemności. Nurt drugi, wywodzący się od Pitagorasa, przypisuje muzykę sferze intelektu, jako że jest ona sztuką opartą na znajomości liczb i proporcji. Od starożytnych Greków pochodzi teoria etosu muzycznego – odkryli oni, że muzyka, w zależności od skali, na jakiej została oparta, może wywoływać nie tylko konkretny nastrój czy stan emocjonalny człowieka, ale kształtować jego osobowość, pomagać rozwijać cnotę. I tak na przykład Platon uważał skalę lidyjską za zniewieściałą i osłabiającą charakter, skale miksolidyjska i syntolidyjska miały charakter żałobny, jońska była biesiadna i nieco frywolna, frygijska wyrażała spokój i rozsądek, zaś dorycka była wyrazem duchowej siły i męskości. Z tego powodu muzyka stała się jednym z podstawowych elementów paidei, sztuki wychowania i kształtowania człowieka zgodnie z zasadą kalos kagathos („dobry i piękny”). Muzyka i gimnastyka miały współdziałać w harmonijnym rozwoju człowieka, uwzględniającym zarówno ciało, jak i duszę. Platon doskonale ukształtowanego człowieka nazywał człowiekiem muzykalnym. Zagadnieniom dotyczącym natury muzyki oraz jej wpływu na ludzką duszę poświęcił on wiele miejsca między innymi w Państwie oraz Timajosie. Z kolei według Arystotelesa muzyka, jak i sztuka w ogóle, ma do spełnienia kilka funkcji: logiczną (ma być odwzorowaniem doskonałości i ładu panującego we wszechświecie), estetyczną (ma dawać przyjemność, radość i odpoczynek), ale także etyczną (ma prowadzić do oczyszczenia – katharsis – oraz z pomocą piękna prowadzić człowieka do dobra). Przeczytaj całość
Teodoret z Cyru o herezjach
Właśnie ukazała się w języku polskim książka O herezjach Teodoreta z Cyru. To publikacja obowiązkowa dla tych, którzy interesują się historią Kościoła oraz rozwojem doktryny chrześcijańskiej. Przeczytaj całość
Roger Scruton o chrześcijaństwie i ateizmie
Być może zastanawiacie się, jak ludzie mogą rozmyślnie odwrócić się od czegoś, co, jak sądzą, nie istnieje. Bóg jednak znajduje się w bliskiej relacji nawet z tymi, którzy go odrzucają. […] Nie przeczę, że ateiści mogą być z gruntu prawymi ludźmi, o wiele lepszymi ode mnie. W naszych czasach jednak u podłoża kultury ateistycznej leży wiele motywów, a ucieczka przed okiem sprawiedliwości jest jednym z nich. Uciekacie przed okiem sprawiedliwości, wymazując oblicze (Oblicza Boga, fragment rozdziału „Widok znikąd”).
Oblicze Boga to publikowana wersja wykładów wygłoszonych na Uniwersytecie St Adrews wiosną 2010 roku, w których Roger Scruton poruszył wiele istotnych dla chrześcijaństwa wątków. Nie banalizuje w nich naukowego punktu widzenia, zastrzega jednak, że badacze powinni zajmować się światem doświadczalnym, pozostawiając przestrzeń dla tego, co niedostępne dla zmysłów – świata metafizyki. Przeczytaj całość
Podróż do Ziemi Świętej opowieścią o Zbawicielu
Jedną z najpopularniejszych książek o Chrystusie, wydanych w ostatnim czasie, jest niewątpliwie książka J. Martina Jezus. Publikacja amerykańskiego jezuity zdobyła I miejsce na liście bestsellerów „New York Timesa”, Christopher Award 2015 a w Polsce została wyróżniona Nagrodą Stowarzyszenia Wydawców Katolickich Feniks 2016. Co zadecydowało o sukcesie tej książki? Przeczytaj całość
O co właściwie nam chodzi? Teksty ks. Wojciecha Węgrzyniaka o Piśmie Świętym
Chcesz lepiej poznać Pismo Święte? Odnaleźć informacje na temat okoliczności powstawania poszczególnych Ksiąg Starego Testamentu, kontekstu kulturowego i historycznego tworzenia się Pisma u hebrajczyków, dowiedzieć się czegoś więcej o Dekalogu – dziesięciu słowach Boga skierowanych do Izraela? Zachęcamy do lektury tekstów biblisty, księdza doktora Wojciecha Węgrzyniaka, dostępnych na jego stronie O co właściwie nam chodzi? Przeczytaj całość
Fundamenty Kościoła
Czyż nie słyszymy często zdania: „Jezus tak, Kościół nie”? Książka Zrozumieć Kościół. Eklezjologia praktyczna skutecznie ukazuje absurd takiego poglądu, pokazując zasadnicze dla naszej wiary znaczenie trwania w Kościele. Publikacja stara się również odpowiedzieć na pytanie o to, jakie są dzisiaj największe wyzwania dla Kościoła. Autorzy konkretnie i jasno pokazują, że w zmieniającym się świecie Kościół powszechny ma swoją przyszłość pod warunkiem, że rozwija się zgodnie z zamysłem Jezusa. Przeczytaj całość
Wykłady prof. Michała Hellera o nauce i wierze
Polecamy cykl wystąpień ks. prof. Michała Hellera, dostępnych na kanale Copernicus Center of Interdisciplinary Studies, w których możemy znaleźć odpowiedź na pytanie o to, czy istnieje sposób, aby pogodzić wiarę w Boga ze współczesnymi teoriami w fizyce kwantowej, kosmologii oraz logice. Przykładowe tematy nagrań to: Nauka a wiara, Boskie cząstki boskiej fizyki czy Bóg i geometria. Przeczytaj całość
Niepobożne przekleństwa w pobożnych psalmach. Odpowiedź C.S. Lewisa
Niechaj jego synowie będą sierotami,
a jego żona niech zostanie wdową!
Niech jego dzieci wciąż się tułają i żebrzą,
i niech zostaną wygnane z rumowisk!
Ps 109, 9-10
Clive Staples Lewis (1898- 1963), słynny chrześcijański apologeta i pisarz, w swojej znakomitej książce Rozważania o psalmach stara się zmierzyć z tymi wersetami z Psałterza, które mają prawo nas niepokoić i prowokować do pytań o zasady chrześcijańskiej moralności. Przecież dla wielu chrześcijan, psalmy są podstawą codziennej modlitwy, tymczasem „w niektórych psalmach duch nienawiści, uderzający nas w twarz, jest jak gorący podmuch z paleniska”[1]. W Księdze Psalmów czytamy na przykład: „O Boże, obyś zgładził bezbożnego, niech krwawi mężowie idą precz ode mnie!” (Ps 139, 19), czy: „Szczęśliwy, kto schwyci i rozbije o skałę twoje dzieci” (Ps 137,9).
Czy nie kłóci się to ze słowami Chrystusa: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają” (Łk 27-29)? Lewis wychodzi z założenia, że skoro „umysł i język Chrystusa były w oczywisty sposób zanurzone w psalmach, powinniśmy raczej zrobić z nich jakiś użytek”[2]. Nie należy jednak tych złorzeczeń ani usprawiedliwiać, ani choćby na chwilę przyjmować, że „skoro tak napisano w Biblii, cała ta mściwa nienawiść musi być w jakiś sposób dobra i pobożna, […] ani co gorsza, używać jej dla usprawiedliwienia naszych podobnych uczuć”[3]. W psalmach mamy do czynienia z wyrażaniem złości bez samokontroli i chowania jej za płaszczykiem konwenansów. Trzeba pamiętać jednak o tym, że autentyczny gniew nie jest wyrażany bez powodu. Przeczytaj całość